tagi przypisane do newsa:
Jedna z największych gwiazd kobiecego tenisa, Justine Henin nie jest w pełni sił przed zbliżającym się Australian Open. Belgijska zawodniczka zmaga się z urazem łokcia, którego nabawiła się w tegorocznym Wimbledonie.
- Nie jestem w pełni przygotowana. Nadal czuję ból w ręce, jednak to nie przeszkodzi mi w powrocie na kort. Pracuję bardzo ciężko. Codziennie spędzam co najmniej dwie godziny na wspólnych ćwiczeniach z lekarzami. Nadal muszę przechodzić przez rehabilitację i prawdopodobnie wrócę do pełnej sprawności w przeciągu kilku tygodni.
Mimo, iż kontuzja Justine Henin nie pozwala stawiać belgijskiej zawodniczki w roli faworytki turnieju w Melbourne, była liderka rankingu WTA wierzy, że uda jej się wywalczyć kolejny tytuł Grand Slam.
- W kobiecym tenisie nie ma nikogo, kto w pełni zdominowałby rywalizację. W turnieju nie będzie Sereny Williams, dlatego każdy będzie miał wyrównane szanse na końcowy sukces. Nie stawiam siebie w roli faworytki, ale chcę pokazać się z jak najlepszej strony - powiedziała Justine Henin.