tagi przypisane do newsa:
Tomas Berdych nie dał najmniejszych szans swojemu przeciwnikowi, hiszpańskiemu tenisiście, Fernando Verdasco, pokonując go w trzech setach 6-4, 6-2, 6-3.
- To było dobre spotkanie - stwierdził Berdych. Jedynie na początku pierwszego seta byłem trochę zdekoncentrowany i straciłem gema przy własnym podaniu. Musiałem wtedy odrabiać straty, ale jak widać poszło mi bardzo dobrze.
Berdych był bardzo zadowolony, że mógł pokazać nieco tenisowej agresji w swoim wykonaniu.
- To zdecydowanie był mecz, w którym próbowałem rzeczy, które usprawnią mój tenis. Byłem agresywny na korcie, popełniając przy tym bardzo mało niewymuszonych błędów. Taka gra w czwartej rundzie Australian Open przy takim przeciwniku to jeszcze dodatkowa motywacja dla mnie.
Fernando Verdasco nie ukrywa, że spory wpływ na porażką miały problemy ze stopą.
- Najpierw miałem problem z kostką, a później zrobił mi się pęcherz na Achillesie, co strasznie utrudniało poruszanie się po korcie i było bardzo bolesne. Gdy gra się przeciwko takim graczom jak Berdych, nie ma sposobu, by walczyć wtedy normalnie o piłki. Tak czy inaczej, nie jestem typem gracza, który poddaje grę - stwierdził Verdasco.
Berdych w 1/4 finału zmierzy się z Novakiem Djokovicem.