tagi przypisane do newsa:
Sześciokrotny triumfator londyńskiego turnieju z cyklu Grand Slam, Roger Federer przyznał, że mimo porażki z Jo-Wilfriedem Tsongą, które doznał w środowym ćwierćfinale, nadal będzie walczył o kolejne zwycięstwa w imprezach wielkoszlemowych.
Szwajcar będzie w tym roku świętował swoje 30. urodziny i wielu fanów tenisa powątpiewa, czy najbardziej utytułowany tenisista wszech czasów będzie w stanie powiększyć swój wielkoszlemowy dorobek. Ostatni triumf Federera w imprezie z cyklu Grand Slam miał miejsce podczas ubiegłorocznego Australian Open.
- Jestem przekonany, że nadal mogę wygrywać. Jeżeli nie byłbym tego pewny, nie startowałbym w tegorocznym Wimbledonie. Byłem przekonany, że moja forma jest na tyle dobra, aby wygrać wielkoszlemowy turniej na londyńskich kortach. Niestety okazało się, że tego dnia to przeciwnik był lepszy.
- Jestem w pełni sił zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym. Ta porażka nie będzie miała wpływu na moją psychikę. Teraz czeka mnie ciężka praca i powrót na spotkania w ramach Pucharu Davisa. Później przygotowywał będę formę na kolejną wielkoszlemową imprezę, jaką jest US Open - powiedział Roger Federer.